Ostatniego dnia mojego pobytu w Opolu, zaplanowałem, że obiad zjem blisko dworca głównego. Po obejściu najbliższych okolic, wybrałem Kasyno Policyjne. Był to strzał w dziesiątkę!

Lokal z zewnątrz trochę niepozorny. Wejście też nieco schowane.
Nazwa lokalu sugeruje, że to stołówka dla mundurowych i pewnie tak jest, bo obok znajdują się Komenda Wojewódzka i Komenda Miejska Policji. Podczas konsumpcji nie trafiłem jednak na nikogo w mundurze. Przeważał osoby, wyglądem przypominające studentów.
Menu proste, codziennie inne na zasadzie „danie dnia”. Choć tu mamy do wyboru, aż III zestawy obiadowe, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Ja zjadłem bardzo pyszną pieczeń w sosie z ziemniaczkami i surówką.
Wszystkie dania prezentowały się bardzo apetycznie a ceny zachęcają do konsumpcji.
W lokalu można też napić się piwa, którego cena (jak i innych bezalkoholowych napojów) jest normalna, co niestety ciągle nie jest standardem polskiej gastronomi.

Podsumowując. Nie jest to restauracja z dużym wyborem dań. Nie znajdziecie tam wyszukanej czy egzotycznej kuchni. Zjecie za to bardzo smaczny domowy obiad w niewielkiej cenie.
Polecam zwłaszcza wszystkim podróżnikom korzystającym z usług PKP. Lokal od dworca dzieli raptem parę minut drogi.

fot. facebook
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Polski Szlak Restauracyjny  – to cykl recenzji autorstwa naszych reporterów oceniających jakość potraw serwowanych w restauracjach do których zawitali podczas swoich reporterskich wyjazdów. Możecie tu znaleźć recenzje polskich jak i zagranicznych restauracji.