PRZEGLĄD DAWNYCH GAZET
PDG (odc.85) - 🇺🇸 List z Ameryki – zamorskie troski i cyfry
W dzisiejszym odcinku naszego cyklu zaglądamy do roku 1923, kiedy na łamach „Nowego Dziennika” ukazał się tekst zatytułowany „List z Ameryki. Zamorskie troski i cyfry”. Autor, piszący z perspektywy polskiego emigranta, przedstawia czytelnikom obraz codziennego życia w Stanach Zjednoczonych – kraju wielkich możliwości, ale też ogromnych wydatków.
Artykuł otwierają szczegółowe wyliczenia kosztów życia w Nowym Jorku. Wynajem niewielkiego pokoju z kuchnią kosztuje od 30 do 70 dolarów miesięcznie, a bardziej komfortowe mieszkania sięgają nawet 100 dolarów. Utrzymanie się w mieście wymaga więc niemałych dochodów – zwłaszcza że ceny żywności i odzieży również są wysokie. Samo ubranie robotnika kosztuje około 100 dolarów, a dziennikarz wylicza, że przeciętna rodzina musi zarabiać co najmniej 300–400 dolarów miesięcznie, by „nie odczuwać niedostatku”.
W tekście pojawia się też refleksja o różnicach społecznych i zawodowych. Bankowcy, handlowcy i dziennikarze zarabiają dobrze, podczas gdy robotnicy – nawet przy codziennej, ciężkiej pracy – często ledwo wiążą koniec z końcem. To kontrast, który autor zestawia z marzeniem o „kraju nieograniczonych możliwości”.
„List z Ameryki” to nie tylko zestawienie cyfr i cen, lecz także świadectwo tęsknoty, rozczarowania i nadziei ludzi, którzy szukali lepszego życia za oceanem. Ponad sto lat później pozostaje cennym źródłem wiedzy o realiach emigracji i o tym, jak Polacy widzieli Amerykę w pierwszych dekadach XX wieku.
Źródło: Nowy Dziennik. 1923, nr 173 – domena publiczna.






