Odczarowany Madryt?
Wczorajszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt i Paris Saint-Germain przykuł uwagę kibiców na całym świecie. Przyciągnął przed telewizory także osoby, na co dzień mniej zainteresowane piłka nożną. Przed meczem większość kibiców obu drużyn pokusiła się o typowanie wyników. Często dało się słyszeć opinie o tym, że Real Madryt nie ma szans z wygrywającym systematycznie, a co ważniejsze wygrywającym bardzo przekonująco rywalem. Niektórzy jakby z przekąsem mówili, że sprawa nie będzie taka prosta, że to w końcu wielki Real Madryt. Niemniej jednak wszelkie spory zostały rozsądzone z poziomu murawy…
> Add a comment >„Kocham Nową Hutę IV”
Fundacja promocji Nowej Huty, już po raz IV zorganizowała akcję „Kocham Nową Hutę”. Każdy z mieszkańców Nowej Huty, mógł dziś na Placu Centralnym otrzymać bezpłatny kalendarz w formie plakatu. Przygotowano, aż 10000 bezpłatnych kalendarzy na walentynki. Dodatkową atrakcją była obecność na Placu Centralnym – Mobilnego Punktu Poboru Krwi, w którym wszyscy chętni mogli, oddać ten bezcenny płyn, mogący uratować życie innym.
> Add a comment >Mistrzowskie logo 3D-Sport
Grający z logiem 3D-Sport na piersi, młodzi piłkarze Bronowianki zdobyli Halowe Mistrzostwo PPN Kraków. W zakończonych 4 lutego rozgrywkach Halowych Mistrzostw PPN Kraków, juniorzy Bronowianki w finale rozgrywek pokonali drużynę Lotnika Kryspinów 6:1. Młodzi piłkarze po zakończonych rozgrywkach, odebrali pamiątkowe puchary, które w imieniu PPN Kraków, wręczał przewodniczący Komisji Gier PPN Kraków Tomasz Kowal.
> Add a comment >Ruch niejednostajnie przyśpieszony donikąd
Balagué Guillem, „Messi. Biografia”
Ludzie kochający futbol dzielą się na dwie grupy – na tych, którzy uwielbiają Messiego i tych będących za Ronaldo. Nasze rodzime podwórko oferuje oczywiście jeszcze inne podziały, ale są one związane najczęściej z miejscem zamieszkania lub pochodzenia. W szerszym kontekście mamy zwolenników Leo i Cristiano, mało kto pozostaje wobec tych postaci obojętny. Do tych pierwszych przynależę, wybór drugich szanuję, choć nie mogę powiedzieć, że rozumiem.
Biografia Messiego autorstwa Guillema Balagué’a zachwyca jeszcze przed rozpoczęciem lektury – gruba, masywna, w twardej oprawie, licząca niemal 700 stron informacji o najlepszym piłkarzu naszego pokolenia. Siedemset stron. Tu pojawia się jednak problem, bo nasuwają się domysły, co też zastaniemy w środku. Nigdy nie widziałam tak obszernej biografii piłkarskiej, a wierzcie mi – kilka ich już w życiu przeczytałam. Obawiałam się więc tego, czy nie będzie to ładnie opakowana forma kroniki – data, mecz, minuty, gole, asysty, ewentualnie skrót meczu w kilku zdaniach i tak przez kolejne setki zadrukowanych małą czcionką kartek. Suche fakty, przeciwko którym mój humanistyczny umysł buntowałby się po kilku stronnicach.
> Add a comment >Hoffmann E.T.A., „Dziadek do orzechów”
O wielu książkach dla dzieci mówi się, że są magiczne. Często jest to związane po prostu z pierwiastkiem magii występującym w nich. Ale jest jeszcze jeden rodzaj publikacji dla najmłodszych, które nazywamy magicznymi i ten właśnie cenię sobie najbardziej. Słowo magiczny możemy tu zastąpić innymi, także oddającymi wyjątkowy nastrój chwili, w której po nie sięgamy. Te słowa to: niezwykłe, genialne, po prostu wybitne. Większość z Was pewnie czytała już „Dziadka do orzechów”, ja postanowiłam wprawić się jego lekturą w nastrój świąteczny trochę wcześniej niż zazwyczaj.
W Wigilię Bożego Narodzenia Klara, Fred i Ludwika, trójka sympatycznego rodzeństwa, oczekuje wizyty swojego ojca chrzestnego, który każdego roku zachwyca ich prezentami zrobionymi własnymi rękoma. Nie inaczej było tym razem, jednak na młodszej z sióstr, Klarze, najbardziej do gustu przypada drewniana figurka pokracznego dziadka do orzechów. Ojciec chrzestny, widząc zainteresowanie dziewczynki komiczną postacią, opowiada dzieciom historię rodziny dziadunia o brzydkiej twarzy, nie szczędząc szczegółów, skąd owa brzydota się wzięła. Od tej pory Klara jeszcze troskliwiej opiekuje się nim, a jednocześnie odkrywa, że opowieść chrzestnego mogła mieć więcej wspólnego z rzeczywistością, niż wydaje się dorosłym…
> Add a comment >Kontrowersyjna wystawa po raz pierwszy w Krakowie
BODY WORLDS- oryginalna wystawa twórcy metody plastynacji dr Gunthera von Hagens po raz pierwszy w KRAKOWIE! Już od 2 lutego 2018 r. w BONARKA CITY CENTER widzowie będą mogli oglądać tę najliczniej odwiedzaną wystawę świata. BODY WORLDS to także pierwsza publiczna ekspozycja dotycząca anatomii człowieka, którą do tej pory miało okazję podziwiać ponad 45 milionów odwiedzających w Europie, Azji, Afryce Południowej i Ameryce. Wystawy dr Guntera von Hagens od ponad 20 lat wzbudzają ogromne emocje i zainteresowanie wszędzie tam, gdzie się pojawiają. My mieliśmy okazję uczestniczyć w jej otwarciu i konferencji prasowej, na której wysłuchaliśmy żony dr Gunera von Hagens i współtwórczyni wystawy pani Dr Angelina Whalley. Poznaliśmy również jednego z 13 polskich dawców swojego ciała na rzecz instytutu.
> Add a comment >Czytaj więcej: Kontrowersyjna wystawa po raz pierwszy w Krakowie
Tożsamość
Zapraszamy na piłkarskie emocje dla dzieci
W najbliższą niedzielę w Hali Widowiskowo Sportowej „KS Orzeł Piaski Wielkie” odbędzie się turniej z cyklu Czarni Winter Cup. Tegoroczna edycja jest już trzecią z rzędu i do tej pory były to bardzo udane zawody pod względem organizacyjnym i sportowym. Zawody są przeznaczone dla dzieci rocznika 2009, a udział w tegorocznej edycji potwierdziły szkółki i akademie piłkarskie z regionu: Akademia Piłkarza Grzegorza Mielcarskiego, AP Czarni Kraków, Cracovia, Dunajec Nowy Sącz, Tarnovia Tarnów, Garbarnia Kraków, AP Bieżanowianka Kraków, Hutnik Kraków, AP Wieliczka, AP Wisła Brzeźnica, Czajka Team Skawina. Zapraszamy na obiekty Orła od 9:00-16:00.
> Add a comment >Włodarczyk Paulina, „Zaginione dzieci”
Złość czasem dopada każdego z nas i nie bardzo mamy na to wpływ. Możemy wpłynąć jedynie na naszą reakcję, gdy się pojawi, ale to też niełatwe. Złość to uczucie jak każde inne, ani dobre, ani złe, po prostu naturalne. I właśnie dlatego, że złość jest naturalnym stanem emocjonalnym człowieka, powinniśmy pozwolić sobie ją przeżyć. Nie tłamsić w sobie, aby w przyszłości uderzyła ze zwielokrotnioną siłą, ale wypowiedzieć na głos, nazwać ją, nie bać się słów „Jestem zły, bo…”. Takie podejście jest moim zdaniem najlepsze dla naszego zdrowia psychicznego. Problem pojawia się wtedy, gdy człowiek, zwłaszcza młody, żyje w permanentnej złości i nie potrafi o tym mówić, a tym bardziej szukać pomocy. Tak jak bohaterka „Zaginionych dzieci”.
Poznajcie bezimienną, kluczową postać w książce Pauliny Włodarczyk. Dziewczynę, która już za dzieciaka była większa od innych, co często było wyśmiewane. Wszystko zmieniło się, kiedy jeszcze jako uczennica szkoły podstawowej odkryła, że dodatkowe centymetry oznaczają więcej siły w pięściach. Od tamtej pory bezimienna uznawała jedynie argument siły, napawając się własną mocą i szerzącą się w szkole przemocą. Kolejne szkoły niewiele zmieniały, temperamentu dziewczyny nie dało się ujarzmić. Aż przyszedł taki czas, kiedy niewiele już zostało do jej pełnoletniości.
> Add a comment >