Polski Szlak Kebabowy (odc. 3) – LAV KEBAB – Nowa Huta
Gdy pierwszy raz usłyszałem od znajomego (co to z niejednej budki kebab jadł), że „obok Hutnika otworzyli nową budę i całkiem dobry” – do tej wiadomości podszedłem z rezerwą...
> Add a comment >Czytaj więcej: Polski Szlak Kebabowy (odc. 3) – LAV KEBAB –...
Wendy T. Behary "Rozbroić narcyza"
„Rozbroić narcyza” to książka autorstwa Wendy T. Behary. Autorka, która z różnymi odmianami narcyzmu spotyka się na co dzień w swojej pracy, zna dokładnie mechanizmy działania osób narcystycznych. W sposób bardzo przejrzysty i przystępny dla każdego czytelnika, przedstawia wiele ważnych kwestii związanych nie tylko z samym narcyzmem, ale także wyjaśnia przyczyny różnego zachowania osób, które z narcyzem mają do czynienia. Swoje teoretyczne tezy potwierdza przykładami, dzięki którym czytelnikowi łatwo jest zrozumieć przytaczane terminy psychologiczne.
Muszę przyznać, że zanim sięgnęłam po tę książkę pojęcie narcyzmu kojarzyło mi się jedynie z osobami „zakochanymi w sobie” lub też inaczej mówiąc „zapatrzonymi w siebie”. Jednak już na początku mojej przygody z książką „Rozbroić narcyza” zrozumiałam jak bardzo się myliłam. Okazuje się bowiem, że narcyz może przybierać bardzo różne maski: od „Efekciarza” poprzez „Ratownika”, „Pracoholika”, aż do „Tyrana” lub „Męczennika”.
> Add a comment >Małopolska Noc Naukowców!
Już po raz 11 odbędzie się Małopolska Noc Naukowców. Projekt który wystartował w 2007 roku okazał się fantastycznym pomysłem, który stale się rozwija.
Wszelkie informacje na temat tegorocznej edycji można znaleźć na stronie
http://nocnaukowcow.malopolska.pl/
To hasło jest znane chyba już każdemu mieszkańcowi regionu. I fakt ten nikogo już nie dziwi, bo za pasem kolejna, jedenasta już odsłona naszego flagowego wydarzenia, które na przestrzeni lat trwale wpisało się w kalendarz popularnonaukowych imprez. Imprez lubianych i cenionych przez uczestników. Czy warto w niej uczestniczyć i czy to może być ciekawe? Naturalnie! Próżno szukać lepszej okazji, aby móc przyjrzeć się pracy naukowców z tak bliska, aby móc zapytać ich o to, o co zapytać na co dzień nie sposób. Tylko w jednym dniu w roku badacze będą tylko do Waszej dyspozycji, odpowiadając na dziwne i jeszcze dziwniejsze pytania. Bez wyjątku!
> Add a comment >Kraszewski Józef Ignacy, „Stara baśń”
Po Kraszewskiego ostatni raz sięgałam jeszcze na studiach, za sprawą „Zygmuntowskich czasów” i jest to trochę mój wyrzut sumienia – dlaczego na tak długo podziękowaliśmy sobie z twórczością tego pana? Pewnie, że mogę teraz szukać usprawiedliwień – brak czasu, natłok obowiązków i tym podobne. Prawda jest jednak nieco bardziej brutalna, a ja aż kulę się w sobie, że muszę ją w tym miejscu wyjawić. Po prostu odkąd blog zaczął się mocno rozwijać, a propozycje recenzenckie zapełniać skrzynkę mailową, zachłysnęłam się różnego rodzaju nowościami i to właśnie na nich oparłam swoją czytelniczą przygodę, klasyków traktując nieco po macoszemu. Szkoda, bo pamiętam, że utwory Kraszewskiego swego czasu wywierały na mnie bardzo korzystne wrażenie. Dlatego bardzo się cieszę, że są wydawnictwa, które od czasu do czasu przypominają wielkich mistrzów, wznawiając wydania i ciesząc umysły czytelników tymi magicznymi opowieściami.
> Add a comment >Kilian Adam, Chotomska Wanda, „Jacek i Agatka”
Należę do rocznika, który tej kultowej dobranocki nie ma prawa pamiętać, niemniej gdy powiedziałam swoim rodzicom, że „Jacek i Agatka” są dostępni w wersji książkowej, odpowiedzieli mi szczerym uśmiechem, który najwyraźniej był reakcją na napływ wspomnień z dzieciństwa. Cóż, być może bycie sentymentalnym jest dziedziczne.
Bardzo się cieszę, że miałam możliwość zapoznania się z tą książką i odkrycia, skąd zachwyt starszego pokolenia nad tą bajką. Gdyby zapytać, co konkretnie jest w niej wyjątkowego, pewnie wiele osób miałoby problem z odpowiedzeniem na to pytanie. Bo też nie znajdziemy tu porywających i niespodziewanych zwrotów akcji ani mrożących krew w żyłach wydarzeń. Ta bajka bazuje na czymś innym i o wiele ciekawszym, lepszym dla dziecka – na prostocie, naturalności i otaczającej rzeczywistości.
> Add a comment >Czytaj więcej: Kilian Adam, Chotomska Wanda, „Jacek i Agatka”
Polski Szlak Kulinarny (odc. 2) – Zajazd pod zamkiem – Rytro
Wyprawa na mecz do pobliskich Barcic była okazją zapoznania się z lokalną ofertą gastronomiczną. Jako, że Barcice nie miały nic ciekawego do zaoferowania w tej materii, najbliższym lokalem, który wyłowiłem w internetowej sieci był Zajazd Pod Zamkiem w Rytrze.
> Add a comment >Czytaj więcej: Polski Szlak Kulinarny (odc. 2) – Zajazd pod...
W poszukiwaniu drogi do autentycznej wolności
Tam, gdzie milczenie przysłania prawdę, rodzi się zakrzywiona cichym kłamstwem rzeczywistość. Tam, gdzie brakuje odwagi, by to co ważne zamienić w słowa, rodzi się jeszcze większy strach o własną indywidualność. Tam, gdzie nie można wypowiedzieć trudnych, choć boleśnie prawdziwych słów, rodzi się złudne poczucie bezpieczeństwa. Wmawiamy sobie bowiem, że wszystko jest w porządku, gdy tak naprawdę dławimy się tonąc w świecie złudnej wolności.
Co to za wolność, gdy nie można otwarcie wyrazić swojego zdania? Co to za wolność, która musi zawsze wpisywać się w granice czyjejś pojmowalności świata? Dlaczego wolimy udawać, że problem nie istnieje, zamiast się z nim otwarcie zmierzyć? Dlaczego tak często pozwalamy, by ograniczone postrzeganie świata przez innych ludzi przysłaniało naszą wewnętrzną potrzebę stawania odważnie przeciw ogólnie przyjętym zasadom panującym w danym środowisku? Dlaczego ludzie boją się zburzyć przyjęty przez ogół porządek, który wbrew temu, co wydaje się na pierwszy rzut oka, wcale nie jest taki dobry? Każde, nawet najcichsze „przyzwolenie” zabija szansę na wyjście poza narzucony schemat. Każdy brak otwartości coraz bardziej napędza spiralę fałszu.
> Add a comment >Czytaj więcej: W poszukiwaniu drogi do autentycznej wolności
PPMiD (odc. 9) - Budapeszt
W tym roku postanowiliśmy, że nasza ekipa wybierze się na mecz zagraniczny. W zasadzie to bardziej ja się wybiorę, bo dla moich towarzyszy mecze poza granicami Polski, nie są może chlebem powszednim, ale bywają na nich.
> Add a comment >Piłka nożna dla...?
Początkowo planowałem napisać aż trzy teksty z tego wyjazdu. Czas mijał, nie miałem kiedy na spokojnie usiąść i poklepać w klawiaturę, więc dziś, gdy opadły już sportowe (i nie tylko) emocje, można pokusić się o podsumowanie tego, jednego z najdziwniejszych, meczów na jakim byłem.
Rozśpiewana Wieliczka
W ramach tegorocznych obchodów Dni Św. Kingi w Wieliczce zaprezentował się jeden z najbardziej lubianych zespołów w Polsce. Mowa tutaj o zespole ENEJ, którego nazwa pochodzi od imienia głównego bohatera „Eneidy” Iwana Kotlarewskiego, natomiast muzyka, którą tworzą ma charakter rockowo-folkowy.
Na koncercie zgromadziła się tłumnie publiczność, która na pewno nie żałowała poświęconego czasu. Zespół nie zawiódł ani na moment. Radosne i żywe dźwięki przywitały zgromadzonych słuchaczy od pierwszej minuty. Gdy chociaż przez moment jest się na szczycie, to właśnie Tak smakuje życie. Choć gdy Niepewność igra pomiędzy przyjaźnią a miłością, nie można tracić nadziei na to, że Może będzie lepiej.
> Add a comment >PPMiD – Siedlce [odc. 8]
Był to jeden z tych wyjazdów, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Nie co dzień, co ja piszę, może raz w życiu trafia się taki wyjazd, po którym można cieszyć się z awansu na zaplecze Ekstraklasy klubu, który szeregi II czy w nowomowie I ligi opuścił 44 lata temu!
> Add a comment >